A jakże, udany. Ciekawy pomysł, chciałabym zobaczyć na modelce :)
Nie martw się, może kamizelka przetrwa do kwietnia ;) A jak się sprzeda zawsze mogę zrobić na zamówienie podobną, to nie problem, kwestia umówienia się :)
Ciekawa koncepcja, a zamiast obszywać, można by było po prostu przykleić te skórzane elementy ;} Życzę Ci blogowych sukcesów i Proszę o więcej DIY-jów =D
mySlę iż to baaardzo udany start w DIY :)
OdpowiedzUsuńjakby co, służę radą ;)
kiss
A jakże, udany. Ciekawy pomysł, chciałabym zobaczyć na modelce :)
OdpowiedzUsuńNie martw się, może kamizelka przetrwa do kwietnia ;) A jak się sprzeda zawsze mogę zrobić na zamówienie podobną, to nie problem, kwestia umówienia się :)
dobrze kombinujesz, powodzenia!
OdpowiedzUsuńciekawa ;)
OdpowiedzUsuńnaprawdę fajna ta koszulka :)
OdpowiedzUsuńPomysłowo ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł !! Popracowałabym nad wykonaniem ten płotek nie do końca mi pasuje :) będę zaglądać i zapraszam do siebie na Candy :)
OdpowiedzUsuńcałkiem fajnie wyszło... osobiście zostałabym przy samym kołnierzyku... ale i tak jestem na TAK ;)
OdpowiedzUsuńbędzie więcej ??
pozdr. AL / Alice! wake up!
ładna <3 teraz kołnierzyki są modne :) / kaarmil.blogspot.com .pozdrawiam
OdpowiedzUsuńfajnie to wyszło, czekam na więcej! ;)
OdpowiedzUsuńI masz powód do dumy super przeróbka !:)
OdpowiedzUsuńCiekawa koncepcja, a zamiast obszywać, można by było po prostu przykleić te skórzane elementy ;}
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci blogowych sukcesów i Proszę o więcej DIY-jów =D
Pozdrawiam cieplutko =}
http://moja-koniczynka.blogspot.com/